Agrofotowoltaika w Polsce. Dlaczego wciąż nie powstają inwestycje?
Agrofotowoltaika, czyli połączenie fotowoltaiki z działalnością rolniczą, zyskuje coraz większą popularność w Europie. Odpowiedni sposób montażu pozwala na bezpieczne wykorzystanie terenu w dwóch celach. Kolejne kraje decydują się na wypróbowanie rozwiązania i przedstawiają korzyści płynące z agrofotowoltaiki. W Polsce wciąż brakuje przepisów pozwalających na wykorzystanie gruntu pod instalację fotowoltaiczną i w celach rolniczych.
Przyszłość agrofotowoltaiki
W ramach agrofotowoltaiki wykorzystuje się kilka rozwiązań umożliwiających połączenie działalności rolniczej z produkcją energii słonecznej. Metoda ma długoterminowe korzyści dotyczące najważniejszych zasobów - żywności, wody oraz energii.
Najczęściej powstają konstrukcje solarne zlokalizowane nad miejscami upraw. Systemy nie tylko dostarczają energię, ale również chronią rośliny przed oddziaływaniem warunków atmosferycznych m.in. przed intensywnymi opadami, burzami, upałami czy wiatrem. Poza tym agrofotowoltaika umożliwia zmniejszenie używanych pestycydów, a także daje szansę rolnikom na korzystanie z instalacji bez większych inwestycji. Rozwiązanie ma duże znaczenie w prowadzeniu zrównoważonej polityki używania gruntów. Konstrukcje solarne wykorzystuje się przy uprawie owoców, ale również w sadownictwie oraz hodowli zwierząt.
Na rynku wyróżnia się również instalacje montowane między uprawami, co pozwala na przemieszczanie się pojazdów na danym obszarze. Przyjmuje się, że panele stanowią około 20-30 proc. danej powierzchni.
Agrofotowoltaika sprawia, że właściciele gruntów mogą czerpać zyski z dwóch źródeł - rolnictwa i produkcji energii. Dywersyfikacja dochodów zwiększa płynność finansową i ogranicza ryzyko strat w przypadku mniejszych zysków z działalności rolniczej. W Polsce rolnicy mierzą się ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi wpływającymi na ilość i jakość plonów w danym sezonie. Agrofotowoltaika to rozwiązanie, które sprawdzi się nawet w małych gospodarstwach.
Bariery administracyjne i prawne
Wśród głównych barier ograniczających rozwój agrofotowoltaiki w Polsce wymienia się kwestie administracyjne. Agro-PV nie wpisuje się w obowiązującą koncepcję ochrony gruntów rolnych. Obecnie farma fotowoltaiczna może powstać na gruncie rolnym klasy czwartej, piątej lub szóstej, a także na nieużytkach. Zgodnie z przepisami instalacje budowane są wyłącznie na gruntach słabej jakości, które nie mają zastosowania w rolnictwie. W Polsce konieczne będzie wprowadzenie regulacji prawnych umożliwiających budowę konstrukcji fotowoltaicznych w towarzystwie działalności rolniczej.
Druga trudność wiąże się z opodatkowaniem. Obecnie system nie zezwala na łączenie dwóch działalności na jednym gruncie. Właściciel, który równocześnie czerpie zyski z produkcji energii i rolnictwa płaci wyższy podatek dedykowany działalności gospodarczej. System podatkowy uznaje część rolniczą za nieważną, nawet w przypadku, gdy teren przeznaczony na generowanie energii jest mniejszy. Nie odzwierciedla to rzeczywistej sytuacji danego rolnika.
Dotychczas w Polsce nie podjęto kroków nastawionych na rozwój agrofotowoltaiki.
Agrofotowoltaika w Europie
Technologia agro-PV zyskuje popularność w Europie głównie z uwagi na coraz mniejszą liczbę gruntów przeznaczonych na budowę farm fotowoltaicznych. Komisja Europejska zachęca kraje członkowskie do wdrażania rozwiązań umożliwiających rozwój agrofotowoltaiki.
Systematycznie w mediach pojawiają się doniesienia o kolejnych projektach, np. w listopadzie ubiegłego roku poinformowano o międzynarodowym deweloperze z branży OZE, spółce BayWa r.e. której przyznano aż 6,5 mln euro z unijnego programu LIFE. Pozyskane środki zostaną wykorzystane na realizację sześciu inwestycji agro-PV do 2027 roku. Celem podejmowanych działań jest urzeczywistnienie korzyści płynących z połączenia rolnictwa z fotowoltaiką. Deweloper zwraca uwagę, że jest to skuteczna strategia pozwalająca na przystosowanie do zmian klimatu dla upraw. Na początku prowadzono mniejsze programy pilotażowe, które okazały się sukcesem.
Popularne wpisy
Czy sąsiad może zablokować budowę farmy fotowoltaicznej?
W Polsce powstaje coraz więcej farm fotowoltaicznych generujących czystą energię ze słońca. Przez ostatnie lata dużo mówi się o zaletach fotowoltaiki jako odnawialnego i bezpiecznego źródła energii. Żadne rozwiązanie nie jest jednak zupełnie pozbawione wad, a w praktyce okazuje się, że w niektórych przypadkach farma może być postrzegana wyłącznie z negatywnej strony. W mediach systematycznie pojawiają się doniesienia o przedstawicielach lokalnej społeczności, którzy nie chcą, żeby w otoczeniu powstała elektrownia słoneczna. Czy sąsiad może zablokować budowę farmy fotowoltaicznej? Jakie warunki trzeba spełnić, żeby uniknąć problemów prawnych?
Na jakie dofinansowanie farm fotowoltaicznych możemy liczyć?
Postawienie farmy fotowoltaicznej wiąże się z bardzo dużym kosztem, szczególnie dla tych przyszłych właścicieli, którzy nie mają na ten cel odpowiedniej ilości pieniędzy. Patrząc na to jednak okiem inwestora, z całą pewnością można stwierdzić, że jest to działanie bardzo opłacalne i zdecydowanie warto postarać się o źródło finansowania, które umożliwi zrealizowanie inwestycji.
Ile można zarobić na farmie fotowoltaicznej?
Decyzja o zainwestowaniu w farmę fotowoltaiczną jest rozsądna z wielu powodów. Jeśli tylko można znaleźć na nią zarówno miejsce, jak i fundusze, może się okazać, że kryzys związany z inflacją przestanie być tak dotkliwym problemem. Samo założenie farmy wiąże się ze sporym wydatkiem jednorazowym, jednakże angażując się w to, szybko można sprawdzić, jak dużo można na tym zarobić.
Wady i zalety farm fotowoltaicznych
Rozważając postawienie farmy fotowoltaicznej, warto wziąć pod uwagę wszelkie za i przeciw. Ze względu na wysokość inwestycji, zdecydowanie nie powinno się podejmować szybkiej, pochopnej decyzji na podstawie impulsu. Oczywiście intuicja jest istotna, jednakże warto ją poprzeć rzetelnymi informacjami na temat farm fotowoltaicznych i ich faktycznej opłacalności.
Jak sprzedawać energię wyprodukowaną przez farmę fotowoltaiczną?
Możliwości sprzedaży wyprodukowanej energii zależą m.in. od wielkości obiektu. Według przepisów istnieje kilka rodzajów instalacji fotowoltaicznych. W przypadku mikro i małych instalacji prosumenci korzystają głównie z systemu net-billing rozliczając nadwyżki. Największe obiekty, czyli elektrownie słoneczne, to podmioty o mocy większej niż 1 MW. W przypadku farm fotowoltaicznych istnieją dwie podstawowe metody sprzedaży wyprodukowanej energii.
Ile zarobimy na farmie fotowoltaicznej?
Podczas szacowania zysków z instalacji fotowoltaicznej kluczowe znaczenie ma to, czy wyliczamy je perspektywy dewelopera czy inwestora. Obie opcje mogą okazać się korzystne, o ile całe przedsięwzięcie zostanie dobrze przemyślanie i zaplanowane.