Fotowoltaika. Czy można na niej zarabiać bez posiadania własnej ziemi?

Instalacje fotowoltaiczne dostarczają obecnie wielu ciekawych możliwości, zarówno pod kątem generowania energii, jak i zarabiania. Mogą one przybierać formę zarówno paneli montowanych na dachu, jak i farm fotowoltaicznych. W przypadku tych ostatnich wcale nie trzeba mieć własnej działki, aby zainwestować w takie rozwiązanie. Przyjrzyjmy się zatem bliżej tej kwestii.

Czym jest farma fotowoltaiczna?

Ponieważ rozwiązań z zakresu fotowoltaiki jest coraz więcej, zacznijmy od nakreślenia, czym właściwie jest farma fotowoltaiczna. Najogólniej są to instalacje służące do generowania energii słonecznej na większą skalę. Panele na dachach domów czy pojazdów instaluje się zaś przeważnie na własny użytek. Generują bowiem ilość prądu niezbędną, by zaspokoić potrzeby indywidualnych użytkowników.

Farmy fotowoltaiczne powstają przeważnie na lądzie. O wiele rzadziej instaluje się je na wodzie. Składa się na nie większa ilość paneli słonecznych (niektóre instalacje składają się nawet z tysięcy paneli), które są ze sobą połączone. Ich działanie polega na tym, że pobierają one energię słoneczną, którą zamieniają następnie w prąd. Ponadto, farmy fotowoltaiczne coraz częściej stają się przedmiotem inwestycji.

Udziały w farmie fotowoltaicznej

Zapewne wielu osobom inwestycja w farmę fotowoltaiczną kojarzy się z koniecznością posiadania własnej działki, którą wydzierżawia się pod panele. Tak, jest to jedna z możliwości, ale nie jedyna. Większość firm, które zajmują się budową oraz obsługą farm fotowoltaicznych umożliwia bowiem wykupienie w nich udziałów.

Takie rozwiązanie umożliwia inwestowanie w fotowoltaikę osobom niemającym własnej działki. Mają one szansę osiągać zysk na poziomie 15% w skali roku bądź wyższy. Wszystko zależy od szczegółów oferty zaproponowanej przez daną firmę. Warto dodać, że farmy takie rozmieszczone są w różnych częściach kraju.

Czy warto inwestować w takie rozwiązanie?

Zastanówmy się zatem, czy inwestowanie w farmę fotowoltaiczną przez osoby niemające własnego gruntu, jest w ogóle opłacalne. Zacznijmy od tego, że taka instalacja jest w stanie zagwarantować stały, a niekiedy nawet rosnący dochód. Bardzo ważne jest tu, że na jego wysokość nie wpływa aktualna sytuacja ekonomiczna, ani gospodarcza. Dlatego tego rodzaje inwestycje uchodzą za pewne i bezpieczne.

Ponadto wykupienie udziałów w farmie fotowoltaicznej jest korzystne z uwagi na to, że to inwestor może zdecydować jaką kwotę przeznaczy na ten cel, adekwatnie do budżetu, jakim w danym momencie dysponuje. Oczywiście warto mieć przy tym na uwadze, że im większą sumę się zainwestuje, tym większy będzie osiągnięty zysk.

Gdy umowa zostanie już podpisana, inwestor nie musi podejmować już żadnych dalszych działań. Czuwanie nad pracą farmy, a także sprzedaż energii, leży bowiem w gestii jej właściciela, nie inwestora.

Warto dodać, że inwestycja w farmę fotowoltaiczną dość szybko zaczyna przynosić zyski. Jest to zatem idealne rozwiązanie dla osób szukających dodatkowego dochodu. Nie zapominajmy przy tym, że panele fotowoltaiczne to instalacje ekologiczne, bezpieczne dla naszej planety. Inwestycja w nie niesie zatem ze sobą dodatkową korzyść, jaką jest uczynienie dla niej czegoś pożytecznego.

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Choć inwestycja w farmę fotowoltaiczną jest powszechnie uznawana za bezpieczną, należy ją dobrze przemyśleć i zaplanować. Przede wszystkim ważny jest wybór firmy, z którą zostanie podpisana umowa. Musi być to doświadczony, godny zaufania podmiot, cieszący się dobrą opinią. Także i w tej branży nie brakuje oszustów, próbujących wyłudzić pieniądze w nieuczciwy sposób, dlatego decydując się na tego typu inwestycję, trzeba zachować czujność i dokładnie zweryfikować firmę, z którą nawiązana będzie współpraca.

Ponadto warunki inwestycji muszą zostać przedstawione w sposób jasny i klarowny, a umowa powinna dopuszczać możliwość odsprzedania zakupionych udziałów w dowolnym momencie, bez ponoszenia z tego tytułu żadnych dodatkowych konsekwencji.