Farmy.pl Newsroom Czy warto dzierżawić ziemię pod fotowoltaikę i ile można na tym zarobić?
10.02.2023

Czy warto dzierżawić ziemię pod fotowoltaikę i ile można na tym zarobić?

Przemysł energetyczny w coraz większym stopniu zwraca się w stronę odnawialnych źródeł energii. To fakt, który trudno podważyć. Farmy fotowoltaiczne stawiane są w różnych częściach kraju. Warto zatem przyjrzeć się bliżej kwestii dzierżawy pod fotowoltaikę. Czy warto celować w takie rozwiązanie?

Atrakcyjna propozycja dla rolników

Wiele gospodarstw rolnych na terenie Polski boryka się z problemami finansowymi. Nic zatem dziwnego, że dla wielu rolników oferty dzierżawy gruntu pod fotowoltaikę jawią się jako ważne wsparcie, jak nie nawet rozwiązanie problemów. Z drugiej strony pojawia się też wiele wątpliwości.

Na co zatem zwracać uwagę, aby móc czerpać faktyczne korzyści z takiej dzierżawy? W pierwszej kolejności trzeba bardzo dokładnie zapoznać się z treścią proponowanej umowy.

Umowa. Dokładnie zapoznaj się z jej treścią przed podpisaniem

W przypadku dzierżawy gruntu pod fotowoltaikę kluczowe znaczenie ma umowa. Dlatego przed jej zawarciem rolnik powinien dokładnie przeczytać każdy jej punkt. Zawsze warto też negocjować jej warunki. Należy bowiem pamiętać, że to umowa będzie później stanowiła podstawę dla wszystkich działań. Poszczególne jej zapisy mogą nieść ze sobą poważne skutki. Dlatego w razie jakichkolwiek wątpliwości, warto skorzystać z porady prawnika, który szczegółowo objaśni jej treść i płynące z niej następstwa.

Ile można zarobić na dzierżawie ziemi pod fotowoltaikę?

Przejdźmy zatem do najważniejszej kwestii, czyli ile realnie można zarobić na dzierżawie gruntu pod fotowoltaikę. Szacuje się, że w ramach czynszu za dzierżawę, właściciel działki może otrzymać wynagrodzenie sięgające od 10 do 15 tys. zł netto w skali roku za każdy hektar gruntu. Należy jednak pamiętać, że poza ustaleniem wysokości samego czynszu, znaczenie ma również to, od kiedy dokładnie będzie on naliczany.

Powyższa kwestia nie jest wcale tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. W umowie mogą znaleźć się bowiem różne zapisy. Płatność czynszu może obowiązywać zarówno od rozpoczęcia samej budowy, jak i od chwili rozpoczęcia prac na drogą dojazdową. Może być też naliczany od momentu rozpoczęcia pracy przez elektrownię, jak i począwszy od uzyskania pozwolenia na jej budowę.

Trzeba mieć tu na uwadze, że określone sytuacje nie są korzystne dla właściciela. Mowa tu na przykład o zapisie stanowiącym, iż czynsz będzie płatny, dopiero gdy elektrownia będzie uruchomiona. Oznacza to w praktyce, że podczas stawiania farmy działka nie będzie już dostępna dla rolnika, a nie będzie on otrzymywał z tego tytułu czynszu. Co więcej, uruchomienie może się przedłużać z uwagi na różnego typu formalności.

Najkorzystniejszym dla rolnika układem jest taki, w którym ma on zapewniony czynsz już od momentu podpisania umowy. Co prawda przeważnie jego wysokość jest niższa do momentu uruchomienia farmy (wówczas wypłacany jest już czynsz zasadniczy), ale zawsze jest to jakieś zasilenie dla budżetu gospodarstwa rolnego. No i oczywiście kalkulując zyski, nie można zapomnieć o podatku dochodowym, który rolnik musi odprowadzić od uzyskanych wpływów z tytułu dzierżawy gruntu.

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Montaż instalacji fotowoltaicznej zawsze niesie ze sobą ryzyko, że dojdzie do utraty lub uszkodzenia plonów. Dlatego kwestia ta powinna zostać uregulowana w umowie. Jeżeli faktycznie rolnik będzie stratny, wówczas na drodze porozumienia powinno zostać mu przyznane stosowne odszkodowanie. Jeszcze przed rozpoczęciem współpracy należy jasno ustalić, kto poniesie koszty związane z ewentualną szkodą. W praktyce bowiem, bez odpowiedniego zapisu w umowie, mogłoby okazać się to kwestią sporną.

Podsumowanie

Dzierżawa ziemi pod fotowoltaikę, faktycznie może okazać się korzystnym rozwiązaniem, o ile zostanie ono dobrze przemyślane i zaplanowane. Przede wszystkim należy dokładnie zapoznać się z treścią proponowanej umowy, jak również zastanowić się jaki wpływ instalacja fotowoltaiczna będzie miała na całe gospodarstwo. Odstąpienie od umowy po jej zawarciu nie będzie dla właściciela wcale takie proste, a o wiele łatwiej będzie to uczynić dzierżawcy.